.-----------------.
| Godziny szczytu |
`-----------------'
(Rush Hours)
USA 1998, reż. Brett Ratner
wyk. Chris Tucker, Jackie Chan, Tom Wilkinson, Philip Baker Hall, Tzi Ma, Chris Penn
Vision
Jackie Chan jest dzielnym policjantem z Hongkongu. Chris Tucker jest
kopniętym policjantem ze Stanów. Córka miłego chińskiego konsula zostaje
porwana przez szefa gangu (rozbitego przez Jackie Chana).
FBI nie chce, żeby ktoś im w szukaniu dziewczynki przeszkadzał, więc
ściągniętego przez konsula Jackiego dają Chrisowi z prikazem, żeby trzymał
go z dala od sprawy. Oczywiście panowie się nie znoszą, bo Jackie jest
Chińczykiem, a Chris pierdolnięty. W końcu zaczynają szukać, choc FBI ma
naprzeciw. Proste?
Pamietacie Chrisa Tuckera z "Piątego elementu"? To tu jest taki sam,
tylko nieprzebrany. Też śpiewa, nadaje i się wygłupia. Pamiętacie Jackie
Chana skądkolwiek? Noooo (:
Ma byc śmiesznie, prędziutko i z grubsza na temat - i jest. Choć wolałam,
jak te komedie były mniej amerykańskie, a bardziej hongkońskie, tj.
więcej Jackie Chana. Chris Tucker mnie tu kompletnie nie śmieszy. Poza
tym klasyczna antyrasistowska komedia sensacyjna, nieco głupawa,
ale za to widowiskowa i bohaterska.
Ostatnie zmiany -- 2000